Blog Krzysztofa Kloca

1

Witam wszystkich!

Miło mi poinformować, że od dnia dzisiejszego dzięki uprzejmości kolarsko.com będę prowadzić dla Was mój mini-blog. Postaram się od czasu do czasu napisać co u mnie słychać w kolarskim życiu.

W tym sezonie reprezentuje hiszpańską grupę Telcom-Gimex. Sezon zacząłem bardzo wcześnie, bo już pod koniec lutego miałem pierwsze starty. Nie byłem na nie za bardzo przygotowany, ponieważ w Polsce jeszcze była zima i nie miałem zbyt dużo kilometrów w nogach. Poza tym byłem do samego końca pewien, że sezon spędzę w Polsce, więc myślałem, że mam jeszcze czas na trenowanie. Wyjazd do Hiszpanii nie był wtedy jeszcze do końca pewny.

Początek był dla mnie bardzo trudny, ponieważ zaraz po przyjeździe do Hiszpanii miałem już pierwsze starty. Był to dla mnie mały szok. Po pierwsze:  przejście do starszej kategorii, a po drugie ściganie, które odbywa się tylko i wyłącznie w bardzo ciężkim, górzystym terenie.

W tym sezonie mam za sobą już wiele startów. Głównie ścigam się w kraju basków. Ale generalnie na wyścigach pomagam moim kolegom z drużyny, którzy są starsi i bardziej doświadczeni niż ja. Dzięki temu ja też zdobywam już jakieś doświadczenie, które mam nadzieję, że za niedługo zaowocuje wynikami.

Obecnie przygotowuję się do Mistrzostw Polski wraz z  trenerem Maciejem  Piwowarskim (któremu bardzo dziękuje za poświęcony dla mnie czas i cierpliwość!). Mój start w Mistrzostwach Polski na czas stoi jeszcze pod znakiem zapytania, ale start wspólny na pewno wystartuje. Na wyścigach jest co raz lepiej, czuje że forma idzie w górę, więc zobaczymy jak będzie w Sobótce.

Dziś to by było na tyle. Jeżeli będzie się coś u mnie ciekawego działo- na pewno się z wami tym podzielę. Na razie jeszcze raz kieruję podziękowania dla Kolarsko.com.

Cześć!