Pierwsza latarka, która była zasilana przez baterię i oddawała światło za pośrednictwem żarówki została zaprojektowana pod koniec w 1898 roku wieku przez rosyjskiego wynalazcę Conrada Huberta- późniejszego założyciela firmy American Ever-Ready Company.
Przez lata latarki zmieniały się pod względem kształtu i sposobu zasilania. Powoli odchodzą do lamusa lampki zasilane bateriami, czy też na dynamo. Obecnie na co dzień wykorzystuje się urządzenia posiadające akumulator, jak to jest w przypadku telefonów komórkowych, które praktycznie towarzyszą nam przez całą dobę.
Od kilku lat zgodnie z Kodeksem Drogowym, w czasie od zmierzchu do świtu , a także w miejscach wymagających oświetlenia, jak np. w tunelu rowerzysta jest obowiązany używać świateł stanowiących obowiązkowe wyposażenie roweru. Dlatego też trzeba wybrać odpowiednią lampkę. Jednym z wiodących producentów lampek rowerowych jest firma Mactronic, która przekazała mi lampkę Noise 02 abym ją sprawdził w terenie.
Noise 02 to lampka o mocy 500 lumenów i posiadająca diodę Cree XM-L zapewniającą doskonałe oświetlenie w warunkach jazdy poza terem zabudowanym, a jej silna i skoncentrowana wiązka światła oświetla drogę daleko w przód.
Co w zestawie?
Po rozpakowaniu pudełka otrzymujemy zestaw składający się z 6 części.W opakowaniu wraz z lampką i załączonym do niej akumulatorem (3,7V 2600mAh) mamy ładowarkę sieciową (230V AC) wraz z kablem mini-usb, zaczep na kask oraz uchwyt do montażu na kierownicy.
Jak zamontować lampkę?
Montaż lampki na kierownicy jest bardzo prosty. Odbywa się to za pośrednictwem jednego pokrętła w uchwycie, który przypinamy do urządzenia. latarka trzyma się w nim dobrze i jak zapowiada producent trzyma się stabilnie i jest odporna na wstrząsy. Uchwyt przed wypięciem jest zabezpieczony bocznym przyciskiem, który należy wcisnąć przed wyciągnięciem lampki.
Gorzej jednak sprawdza się zapięcie na kask zapinane na rzepy, które przy nieodpowiednim dopasowaniu może się kołysać podczas jazdy, a nawet zsunąć.
Ładowanie
W dobie dzisiejszej techniki stopniowo zanika tradycyjne zasilanie latarek za pomocą wymiennych baterii, a zastępuje je akumulator, który najczęściej jest ładowany przez port mini-usb wbudowany w urządzenie.
Noise 02 jest wyposażony u spodu w port mini usb zamknięty gumową zaślepką. Lampkę należy ładować ok. 5h.
Przy 100% mocy akumulatora działa aż do 11h na najniższym trybie oraz 2h w trybie maksymalnym.
Noise 02 to model przedniej lampy rowerowej który z pewnością przypadnie do gustu nie tylko amatorom jazdy na rowerze, ale także górskim wędrowcom, czy nawet okaże się przydatny, gdy w mieszkaniu zabraknie prądu, o czym sam miałem okazję się przekonać.
Jak lampka sprawdza się podczas jazdy?
Latarka jest uruchamiana za pośrednictwem przycisku na górnej obudowie, podświetlana dioda niebieska świadczy o naładowanym akumulatorze. Utratę zasilania będzie sygnalizować migająca czerwona dioda.
Noise 02 ma 5 trybów oświecenia, które są zmieniane za pomocą przycisku na górnej obudowie:
Maksymalny-2h
Wysoki-3h
Średni-4,5h
Niski-11h
Migający-5,5h
Teoretycznie lampka jest bryzgoszczelna, co ułatwia jazdę w czasie deszczu, ale w praktyce przekłada się to na to, że w pełni naładowany akumulator przy 100% mocy oświetlenia wystarcza latem na max dwie godziny latem, gdy jest ciepłe umiarkowane powietrze. Natomiast zimą może dochodzić do jego szybszego wyczerpania, ponieważ lampka została zaprojektowana z materiału, który nie izoluje jej w 100% od zimna.
Jeżdżąc w mieście wieczorem należy pamiętać o tym, by używać światła o możliwie niskiej częstotliwości, aby jego strumień nie oślepiał osób jadących z naprzeciwka. Wystarcza on w zupełności na zobaczenie tego, co znajduje się kilka metrów przed nami. Jeżdżąc ulicami mojego miasta przekonałem się, że nawet niewielka ilość światła w nocy pozwala na dostrzeżenie z daleka dziur drogowych, dzięki czemu unikałem drobnych wstrząsów.
W ruchu miejskim jest to o tyle ważne, że szeroki strumień światła przy maksymalnym trybie potrafił oświetlić na kilka metrów nie tylko drogę przed sobą, ale obie strony jezdni.
W terenie lampka sprawdza się świetnie, o ile nie wybieramy się w zbyt strome zjazdy, bo wtedy nawet najlepsze oświetlenie nie odda światła dziennego. Spokojna jazda po lesie nie powinna sprawić problemu. Zresztą, gdy przemierzałem pobliskie lasy przez przetarte wcześniej szlaki miałem szeroki kąt widoczności na kilka metrów przed moim rowerem. Przydatne było to nie tylko podczas jazdy prosto, ale i skręcania, bo strumień światła jest o tyle wysoki (przy maksymalnym trybie!), że bez problemu byłem w stanie dostrzec wolne ścieżki dookoła.
Moim zdaniem lampka Noise 02 jest świetną propozycją zaoferowaną przez firmę Mactronic, a zaskoczyć może nie tylko wyglądem i wygodą montażu, ale przede wszystkim szerokim strumieniem światła.
