Jaką rolę w życiu sportowca i nie tylko odgrywa sen?

0

Regularny tryb życia i ciągłe wstawanie o wczesnej porze zmusza nas do tego, byśmy wykonywali zadania odgórnie nam narzucone i nie mieli czasu na rozwinięcie swoich zainteresowań, które pozwolą na choćby chwilę relaksu i odcięcie się od codziennych obowiązków. Przy takim działaniu z dnia na dzień życie pozwoli zatraca kolory i zatracamy się w pętli własnych przeżyć często też popadając w depresję.

Podobno statystyczny dzień Kowalskiego przedstawia się wokół jednego schematu: Wstać. Przeżyć. Położyć się spać, co później przekłada się na jego samopoczucie, stan psychiczny i to, jakie relacje utrzymuje w kontaktach z innymi. Chcesz żyć w przy takim trybie nie korzystając z tego, co przynosi życie? Proszę bardzo. To Ty masz wybór.

Jeśli jednak chcesz, aby pełnić nad nim kontrolę, to może lepiej zostań i poczekaj, co chcę Ci opowiedzieć. Co prawda są to jedynie subiektywne opinie, ale może właśnie działasz w równie podobny sposób. Gdyby ludzie nie potrzebowali snu, to normowany czas pracy wydłużyłby się do kolejnych godzin czasowych spędzonych na stresowej gorączce i pogoni za pieniędzmi. Dlatego, że nie odczuwaliby zmęczenia i mogliby robić praktycznie wszystko bez przerwy z wielkim zapałem do działania. W takim wypadku rywalizacja nie miałaby racjonalnego sensu istnienia. Działalibyśmy, jak maszyna. Maszyna, która nie posiada uczuć, wykonuje jedynie rozkazy i nie jest odpowiedzialna za swoje czyny. Wbrew pozorom, to ostatnie może się wydawać nawet ciekawym pomysłem, ale nawet to mogłoby się szybko znudzić.  Bynajmniej mielibyśmy o wiele mniej czasu na dla siebie, dla rodziny, czy nawet tak niewielkiej chwili wytchnienia, jak dotychczas. A przecież nie o to chodzi.

Ile powinniśmy spać ?

W teorii jest to zwykle około 8 godzin u osoby dorosłej. W praktyce zaś dochodzą nam codzienne obowiązki, nauki, czy inne sprawy, które mogą zakłócić ten rytm. Nawet praktykowanie krótkich drzemek w ciągu dnia pozytywnie wpłynie na Twoje funkcjonowanie. Lepiej się czujesz, gdy jesteś wypoczęty i gotowy do działania, a w tym pełen energii, prawda? To dlaczego tego nie wykorzystywać w każdej wolnej chwili? Ilość godzin przeznaczonych na sen jest uzależniona od tego, jak organizm potrafi się szybko zregenerować i pobudzić do pracy. Oczywiście wszystko można odespać, prawda. Nie zapominajmy jednak,że nie można wyspać się na zapas, a to już inna kwestia. Pamiętaj, że pomieszczenie, w którym śpisz musi mieć dostęp do świeżego powietrza. Najlepiej na jakiś czas przed zaśnięciem otworzyć okno, by dostarczyć sobie pozytywnej dawki tlenu.

Jak to sprawdzić?

Według dr Belenky aby najlepiej zweryfikować to, ile potrzeba nam czasu przeznaczyć na sen w ciągu dnia należy przyjrzeć się sobie na wakacjach, gdy możemy spać tak długo, aż się wyśpimy i obudzimy wypoczęci. Bez obaw, że czeka na nas coś do zrobienie. Pamiętasz zapewne ten moment, kiedy w błogim spokoju i z zapałem do nowych zadań odpoczywasz sobie w swoim kącie z nadzieją na lepsze jutro. Przecież to nic innego, jak reakcja na dobry humor i pozytywne samopoczucie.  W przypadku badań przedstawionych przez dr Belenky jest podobnie, aby to dokładniej sprawdzić należy przez kilka pierwszych dni będziemy spać bardzo długo – odsypiając wszystkie „zaległości”.  Jednak już pod koniec pierwszego tygodnia wakacji, nasz organizm będzie prawdopodobnie spał tyle godzin, ile jest mu potrzebne. Zapamiętaj, ile czasu zajął ci sen i staraj się spać równie długo w ciągu tygodnia pracy.

 Jak sen wpływa na zdrowie?

Brak snu wpływa na zwiększenie poziomu stresu, a co za tym idzie problemy z pamięcią i ogólnym samopoczuciem. Warto się przemęczać? Może tak, może nie. Co kto woli. Jeśli lubisz żyć w ciągłym stresie i napięciu, to najlepsze rozwiązanie na jeszcze większe pogłębianie tego stanu i jednoczesne dążenie do depresji. Brak snu powoduje także zwiększenie uczucia głodu i przyrost apetytu, co niekorzystnie wpłynie na masę Twojego ciała.

Zaburzenia snu? Przecież mnie to nie dotyczy.

Przerwanie lub też zaburzenie godzin snu prowadzi do bezsenności, a co za tym idzie stajemy się zmęczeni, niewyspani oraz brak nam chęci do czegokolwiek. Oczywiście, wszystko można odespać, ale nie ma możliwości, by wyspać, się na zapas. Sen jest jedną z tych potrzeb fizjologicznych, która została już przedstawiona w hierarchii potrzeba Maslowa. Amerykańskiego psychologa, który przez lata zajmował się badaniami nad psychologiczną sferą człowieka. Maslow przedstawił kiedyś piramidę, w której wyraził potrzeby w życiu człowieka, które należy zaspokoić jako pierwsze, aby kolejne można było spokojnie realizować. Jeden z wynalazców, który w swoim  CV w współczesnym świecie mógłby  zapisać wynalezienie żarówki uważał, że sen jest jedynie nawykiem i można się go bez większych problemów pozbyć i zasypiał jedynie na kilka godzin budząc się wypoczęty. Codziennie. To jednak jeden z nielicznych przypadków, jakie żyją na tym świecie.

Większość osób potrzebuje odpowiedniej liczby godzin snu i warto je wcześniej rozplanować, aby poprawić swoje samopoczucie, a rano móc otworzyć oczy i zamiast narzekać na kolejny nowy dzień obudzić się  z uśmiechem na twarzy, by dobrze powitać dzień. Uśmiech jest zaraźliwy, tak samo dobrze jak katar, więc warto czasem się nim dzielić, by samemu odczuć ulgę i z radością przyjąć wyzwania nowego dnia.

Trening po nieprzespanej nocy?

Brzmi  znajomo, prawda? Ale, czy efekt jest ten sam, jak po pełnej regeneracji? Oczywiście, że nie. Czujesz się o wiele niekomfortowo, a twoje ruchy przypominają bardziej parodię niż prawdziwe ćwiczenia.  Mówi się…pij dużo wody, zrób lekkie ćwiczenia, ale nic nie przyniesie pełnej formy relaksu, jak odpowiedni odpoczynek.

Przecież nie należy ćwiczyć przed snem. Bynajmniej nie bezpośrednio przed położeniem się spać. Najlepiej ćwiczenia wykonywać w godzinach porannych, bo wtedy organizm jest zregenerowany i przynoszą one korzystne rezultaty.  Dobrze wiesz, jak rześko czujesz się po spokojnie przespanej nocy, a jak po ostatniej imprezie, czy przepracowanym dniu. Pozwól sobie na odrobinę relaksu.