Policja alarmuje o rosnącej liczbie wypadków z udziałem cyklistów – w 2014 roku było ich niemal 5 tysięcy. Najczęstszymi powodami są niestosowanie się do przepisów ruchu przez rowerzystów oraz brak obowiązkowego wyposażenia.
Policjanci podsumowali ubiegły rok. Według danych doszło w nim do niemal 5 tysięcy wypadków drogowych z udziałem rowerzystów. Okazali się oni sprawcami zdarzeń w około 2 tysiącach przypadków. Dla porównania, przed dwoma latami wypadków z udziałem rowerzystów było mniej o prawie 130.
Różnica może się wydawać niewielka, jednak pokazuje tendencję, w której większa popularność jazdy na rowerze, idzie w parze z rosnącą liczbą tego typu wypadków – mówi Remigiusz Kubler, rowerzysta i podróżnik, twórca Rowerowej Wyprawy Dookoła Polski.
Przypomnijmy, że już co drugi Polak deklaruje regularne podróżowanie jednośladem.
Przepisy a bezpieczeństwo
Liczba amatorów roweru dodatkowo zwiększy się wraz z rozpoczęciem wakacji. Policjanci zwracają jednak uwagę, że niepokojąco spora część rowerzystów nie zna ani przepisów ruchu drogowego, ani regulacji, co do obowiązkowego wyposażenia w trakcie jazdy. I tak największa ilość mandatów wystawianych cyklistom dotyczy nieustępowania pierwszeństwa (od 50 do 350 zł) oraz nieprawidłowego skręcania. Zaraz potem plasuje się jazda po chodnikach (50 zł), a także brak obowiązkowego wyposażenia jednośladu (od 20 do 500 zł).
Przepisy nakazują posiadanie przynajmniej jednego światła białego z przodu oraz światła odblaskowego i pozycyjnego czerwonego z tyłu – mówi Weronika Kostrzewska, eksperta ds. oświetlenia rowerowego w firmie Mactronic, będącej największym w Polsce producentem oświetlenia przenośnego. – Trzeba podkreślić, że wyposażenie roweru w zestaw lampek, to nie tylko kwestia przepisowej, ale także bezpiecznej jazdy.
Ekspertka dodaje, że prócz tradycyjnego oświetlenia montowanego na rowerze, na potrzeby dłuższej podróży warto zabrać ze sobą latarkę czołową lub opaski odblaskowe zakładane na ręce i nogi. Taka przezorność zapewnia doskonałą widoczność rowerzysty na drodze, a silne światło z dodatkowych latarek ułatwia dostrzeganie przeszkód po zmroku. Wśród innych sposobów na zwiększenie bezpieczeństwa jazdy rowerem, można wymienić:
- zsiadanie z jednośladu podczas przekraczania pasów,
- jazdę z dwoma rękami na kierownicy i obiema stopami na pedałach,
- nieużywanie telefonu podczas jazdy.
Warto mieć na uwadze, że niedostosowanie się do tych reguł, też może skutkować otrzymaniem mandatu.
Jak zmniejszyć liczbę wypadków?
Cykliści zwracają uwagę, że polityka mandatowa niekoniecznie musi przynieść pozytywne efekty. Wskazują inne sposoby na ograniczenie liczby wypadków z udziałem rowerzystów.
Na przykład takie, jak na zachodzie Europy. – Warto brać przykład z Holandii, Niemiec czy Wielkiej Brytanii, gdzie dla rowerzystów budowane są swego rodzaju autostrady, drogi szybkiego ruchu a nawet wiadukty. Za ich sprawą podróż przez zatłoczone miasta odbywa się w pełni bezpiecznie o każdej porze – mówi Remigiusz Kubler.
W Polsce coraz częściej organizowane są akcje społeczne, mające zwiększać świadomość zagrożeń wynikających z nieprawidłowego zachowania się na rowerze. Przykładem jest policyjna akcja „Bezpiecznie na rowerze”, kierowana do dzieci i młodzieży. O swoje interesy walczą też sami rowerzyści. We Wrocławiu zrzeszają się pod nazwą „Masa Krytyczna” i raz w miesiącu organizują wielki przejazd ulicami miasta. Jak sami mówią, chcą zwrócić uwagę zmotoryzowanych kierowców na to, że nie są oni jedynymi użytkownikami dróg.