XLC – recenzja produktu JE – S24

0

Słowem wstępu. Trochę o marce…

Firma XLC, czyli inaczej mówiąc x-cellent Components w głównej mierze producent, u którego znajdziemy osprzęt rowerowy oraz akcesoria rowerowe. Marka XLC należy do Winory, czyli obecnie największego, niemieckiego producenta rowerów. Historia marki sięga początku XX wieku, a dokładniej 1914 roku, kiedy to Engelbert Weiner, niemiecki kolarz założył swoją działalność w miejscowości Schweinfurt i to właśnie tam do dzisiaj znajduje się jej siedziba.

Co obecnie znajdziemy w zestawieniu produktów od XLC? Min.:

  • opony

  • kierownice

  • przystawki triathlonowe

  • sztyce

  • szybkozamykacze

Przejdźmy jednak do samego produktu…

Ale dzisiaj będziemy mówić o koszulce rowerowej z długim rękawem, którą znajdziemy pod nazwą JE-S24. Pochodzi ona z linii Flowby od XLC.

Materiał:

Z reguły lubię wygodne ciuchy, ale też takie, które nie krępują ruchów i przyjemnie się w nich jeździ. Jak przystało na koszulkę skierowaną głównie do jazy na mtb, ale też i trekkingowych wojaży wspomniana koszulka została wykonana z oddychającej tkaniny, tzw. 100 % cool dry poliester, a jej waga to tylko 140 gram.

Wracając do tkaniny – jest to nic innego jak materiał, który zapewnia właściwości termoaktywne. Czyli takie, gdzie włókna odprowadzają wilgoć na zewnątrz, a materiał nazywamy oddychającym. Koszulka została skrojona w taki sposób, aby dobrze przylegać do ciała, a przy tym nie krępować ruchów. Czyli tak jak to w przypadku odzieży mtb przystało, luz i swoboda. Jest przede wszystkim luźna ale nie jak powiewający żagiel. Dobrze dopasowuje się do ciała, trzeba tylko zapoznać się z rozmiarówką i wybrać dla siebie odpowiedni. Materiał jest przyjemny w dotyku, stąd też przy jeździe co istotne żaden element materiału nie ociera się o skórę. Przede wszystkim też podczas ruchów, pochylenia nad kierownicą, podjazdów oraz zjazdów koszulka nie zmienia swojej pozycji (nie ciągnie się w dół) tylko jest dopasowana do ciała.

Koszulka ta jest przeznaczona raczej na dni w których góruje słońce, nie upalna, acz letnia pogoda. A jak wiadomo długi rękaw w mtb nie jest od tego aby chronić wyłącznie przed pogodą, ale też ot ewentualnych otarć skóry czy skaleczeń przy upadku.

Z tyłu koszulki mamy kieszeń zamykaną na suwak. Tutaj jak dla mnie przydałaby się o jeszcze jedną kieszeń więcej. Zawsze nad tym ubolewam, ale może kiedyś…

Kolorystyka

Główny kolor koszulki, który pierwszy rzuca się w oczy to według mnie jest błękitny.

Czy kolor jednak wzbudza aż tak duże emocje? Raczej pokusiłbym się o stwierdzenie, że jest po prostu przyjazny. A jak wiadomo niebieski symbolizuje spokój, świeżość więc i tego oczekuję od koszulki. Oprócz prostego designu jaki rzuca nam się z początkiem w oczy (białe logo wraz z sitodrukiem) zauważamy, że po bokach mamy przewiewną czarną siatkę. No właśnie siatka. Podczas jazdy, jest to o tyle fajne rozwiązanie, że właśnie ona ma zapewnić to uczucie świeżości podczas kręcenia. I swoje robi.

Koszulka jest przeznaczona głównie do jazdy mtb. Nie kręciłem w niej na szosie, więc z długotrwałym dystansem może być problem, ale kto wie. Pewnie jeszcze ją sprawdzę na trasie i podczas biegania.

Jakie funkcje spełnia koszulka?

  • ma kieszeń (umiejscowioną z tyłu) zapinaną na suwak

  • nie krępuję ruchów

  • długie rękawy ochraniają przed otarciami podczas upadku, zahaczenia o gałąź

  • siateczka po bokach zapewnia lepszą wentylację

Minus:

  • brak elementów odblaskowych (jednak to zwiększyłoby widoczność wieczorem i podczas deszczowej pogody)

  • brak dodatkowej kieszonki